piątek, 8 maja 2009

Wskaźniki płynności - podstawy doboru cz. 3

Celem wskaźników płynności finansowej jest ustalenie, w jakim stopniu spółka jest w stanie regulować terminowo bieżące należności.

W czasie kryzysów takich jak ten, wskaźnik taki jest tym bardziej istotny. Pozwala sprawdzić, na ile realne jest ryzyko, że nasza spółka upadnie z powodu niewypłacalności. Opiszę dwa główne wskaźniki do mierzenia płynności.

I. Wskaźnik płynności bieżącej - jest to stosunek wielkości aktywów obrotowych (bieżących) do zobowiązań krótkoterminowych (pasywów bieżących). Im wyższa wartość wskaźnika, tym mniejsze ryzyko niewypłacalności. Wskaźnik ten generalnie powinien być większy od 1 a najlepiej jak wynosi 1,5-3. W okresie kryzysów gospodarczych wskaźnik ten powinien być odpowiednio wyższy niż w czasach spokojnego wzrostu gospodarczego. Skrót - CR (ang. Current Ratio).

CR = aktywa obrotowe / zobowiązania krótkoterminowe

Wielkość wskaźnika warto porównywać pomiędzy spółkami z danej branży, ponieważ typowa jego wielkość może się różnić. Wskazane jest, aby wybierać spółki o najwyższej płynności z branży.

Obecnie na GPW znajduje się 57 spółek ze wskaźnikiem płynności poniżej 1 (ok. 15% rynku) i są to głównie spółki o których wiadomo, że borykają się z problemami finansowymi, w tym z płynnością.

164 spółki (44% wszystkich) posiadają wskaźnik CR od 1 do 2, czyli bliski prawidłowemu.

Spółek ze wskaźnikiem CR powyżej 4 jest zaledwie 30. Wśród nich są spółki bardzo dobre, jak i słabe. Niektóre po prostu utrzymują bardzo wysokie zapasy, inne posiadają mało zobowiązań krótkoterminowych.

CR jest przydatnym wskaźnikiem, pozwala wstępnie odsiać część słabych spółek. Po jego poznaniu, należy bliżej przyjrzeć się spółce, sprawdzić raport i poznać dlaczego wskaźnik jest taki a nie inny.

II. Udział kapitału pracującego w aktywach ogółem - jest to stosunek wielkości kapitału pracującego do aktywów spółki ogółem. Kapitał pracujący ustalamy odejmując zobowiązania krótkoterminowe od aktywów obrotowych.

Wskaźnik ten, podobnie jak poprzedni, pozwala ustalić możliwości spółki do terminowej realizacji zobowiązań i tym samym zabezpieczenia prowadzonej działalności.

kapitał pracujący = aktywa obrotowe - zobowiązania krótkoterminowe

Udział = kapitał pracujący / aktywa ogółem * 100%

Udział ten generalnie powinien być dodatni a jego wysokość porównywana z innymi spółkami z branży, im wyższy tym spółka posiada lepiej zabezpieczoną płynność finansową.

Udział bliski 0% jest charakterystyczny dla spółek handlowych, gdzie obroty są finansowane kredytem kupieckim lub kredytem bankowym i spółka nie angażuje własnych środków.

Obecnie na GPW istnieje 56 spółek z udziałem ujemnym (15% rynku).


Na koniec skaner sindicator wyszukał mi spółki o:
  1. ujemnym udziale kapitału pracującego w aktywach
  2. oraz o wskaźniku CR poniżej 1.
Takich spółek na GPW jest 56. Oto zagrozenia związane z tymi spółkami:
  • mogą nie być w stanie spłacić swoich krótkoterminowych zobowiązań aktywami obrotowymi, czyli kiedy przyjdzie termin płatności, mogą zalegać z opłatami lub być zmuszone wziąć kredyt na ich pokrycie
  • jako że nie finansują swojej działalności własnym kapitałem tylko kapitałem obcym w postaci kredytów kupieckich lub kredytem obrotowym, co się stanie jeśli bank wymówi kredyt obrotowy lub kontrahenci nie zechcą więcej udzielać kredytu kupieckiego? Czy spółka będzie dalej funkcjonować i opłacać zobowiązania?
Takie wskaźniki nie oznaczają, że te 56 spółek to złe spółki, być może dotyczą ich specyficzne okoliczności, które sprawiły że taki wskaźnik tymczasowo wystąpił. Być może są inne ważne powody, dla których spółka może sobie pozwolić na takie wskaźniki. Tak czy inaczej, jeśli chcemy kupić akcje spółki z niskim CR lub niskim udziałem kapitału pracującego w aktywach, należy wnikliwie zbadać przynajmniej treść raportów finansowych spółki.

Więcej informacji o wskaźnikach tutaj.

2 komentarze:

  1. Fajny pomysł z tym wyodrębnieniem fundamentów. Ogólnie blog bardzo mi się podoba. Mnie fundamenty za bardzo nie pociągają, wolę wykresy, ale jeśli jesteś zainteresowany, to chciałbym się wymienić linkami, by móc odesłać moich czytelników w dobre miejsce. Pozdrawiam
    Darek

    OdpowiedzUsuń