wtorek, 27 lipca 2010

Skanowanie rynku - C/Z, C/WK i zadłużenie

Po dłuższej przerwie postanowiłem ponownie sprawdzić rynek, tym razem wpisując takie podstawowe kryteria: Cena/Zysk<15, Cena/Wartość Księgowa<1, Zadłużenie<40% aktywów. Kryteria dodatkowe to wskaźniki rentowności aktywów ROA i kapitału własnego ROE, które jak wiemy im wyższe tym lepiej.

W Sindicator.net pojawiła się w ten sposób następująca lista 16 spółek, uszeregowanych pod względem wysokości ROA od najwyższego do najniższego:

Zieloną ramką otoczyłem te z nich, w których podstawowe parametry są najbardziej atrakcyjne. Jak widzimy, spółek nie jest za wiele, tak więc można się nim bliżej przyjrzeć. Z mniej znanych, największą ciekawość wzbudza spółka Skyline Investment o niskich parametrach C/Z i C/WK a jednocześnie z minimalnym zadłużeniem i wysoką rentownością. W przypadku tego typu firm, zyski są często tworzone przez zdarzenia jednorazowe typu realizacja większego projektu albo sprzedaż aktywów inwestycyjnych. Dlatego mogą się one okazać przebojem lub niewypałem inwestycyjnym.

Ze spółek bardziej znanych, można spojrzeć na PGNiG, PGE i Tauron, które posiadają niskie wskaźniki zasadnicze a jednocześnie wystarczającą rentowność by utrzymać się w strefie zysków. Ceny energii elektrycznej i gazu powinny systematycznie rosnąć, więc ich byt jest niezagrożony. Do tego można liczyć na dywidendy. Nie można natomiast liczyć na większe wzrosty kursu (maksimum 15-20%), jako że są to duże, dojrzałe spółki z branż defensywnych.

środa, 21 kwietnia 2010

Branża niższych wycen - informatyka

Myślę, że potencjał zarobienia na giełdzie w tym roku zależy bardzo od tego, jak mocno spadną ceny, by móc odkupić akcje odpowiednio tanio i liczyć na odbicie na poziomy nieco wyższe od obecnych. 

W prawdopodobieństwo wysokich wzrostów rynku z obecnego poziomu w tym roku po prostu nie wierzę. Byłoby to dyskontowanie kolejnych lat super gospodarki a przecież nie wiadomo co się wydarzy za rok czy dwa.

Jest jednak branża, w której wyceny nadal bywają atrakcyjne pod względem generowanych przez spółki zysków. Jest to branża informatyczna, uważana obecnie za defensywną - jej zyski mniej zależą od koniunktury jak np. wyniki banków, spółek surowcowych czy budowlano-deweloperskich.

W Skanerze wpisałem następujące kryteria wyszukiwania w ramach branży informatycznej: 
C/Z < 20 - by wyszukać tylko spółki, które zachowały dobrą zyskowność w kryzysie
C/WK < 2 - by wybrać akcje zasobne w kapitały własne
ROE dodatnie - tylko rentowne spółki
EV/EBITDA dodatnie - by inaczej spojrzeć na zyskowność przedsiębiorstwa
Zadłużenie ogólne < 40% - by wybrać firmy bardziej odporne na "wyschnięcie" finansowania dłużnego

Oto jakie spółki sektora informatycznego znalazły się na liście:


Zestawienie zawiera same ciekawe spółki ale zielonym kolorem zaznaczyłem dodatkowo wartości, które wyróżniają się na plus oraz podkreśliłem nazwy najlepszych a jednocześnie najtańszych spółek. 



Wskaźniki swą wielkością aż tak się od siebie nie różnią, co zachęca do dywersyfikacji i kupna akcji kilku najlepszych spółek.

Taktyka dla niecierpliwych, to akumulowanie walorów już teraz. W długim terminie do kilku lat zwroty z inwestycji powinny być wyższe niż wynik szerokiego rynku. 

Ja natomiast poczekałbym na korektę WIG20, która może na jakiś czas znieść kursy także w/w spółek o 5-15%. Ryzykuję, że obecne poziomy cenowe mi uciekną, lecz w razie korekty, nie będę miał w krótkim terminie większych strat a w dłuższym terminie jeszcze większy potencjał zysku. 

Jest też możliwość kupna akcji z ustawieniem stop lossa. Ryzyko polega na tym, że stop loss 3-10% to może być właśnie zasięg korekty. Lepiej więc kupić podczas korekty taniej o 5-10% i ustawić bliskiego stop lossa jeśli miałoby spadać więcej, niż przypuszczaliśmy. Po realizacji stop lossa akcje może odkupilibyśmy jeszcze niżej. 

Życzę produktywnej analizy i udanej inwestycji.

środa, 10 marca 2010

Porównanie sektorowe - banki

Poniżej zestawienie ze skanera Sindicator.net, przedstawiające sektor bankowy. Uwzględniłem takie wskaźniki, jak C/WK, ROE i C/Z>0 by ukazać tylko dochodowe banki, które lepiej poradziły sobie z kryzysem. Spółki posegregowane są od najwyższego do najniższego ROE.


Na liście znalazło się 14 instytucji, z których zaznaczyłem 6 interesujących pod względem zeszłorocznej rentowności, 4 interesujące pod względem ceny do zysku i 3 dla ceny do wartosci księgowej. Najlepsze cechy rentowności i ceny łączy Getin Noble Bank, Nordea Bank, ING BSK i BZ WBK. W przypadku tworzenia portfeli sektorowych, tu upatrywałbym najwyższego potencjału wzrostu przy ograniczonym ryzyku.

Wskaźniki Getin Noble skorygowałem, uwzględniając dane Getin Banku, który formalnie połączył się z Noble dopiero od stycznia, a który należy obowiązkowo wziąć przy kalkulacji i ocenie wskaźników.

Plusem Getin Noble jest możliwość wygenerowanie zdecydowanie wyższego zysku netto w 2010 roku za sprawą spadku rezerw w Getin Banku. W przypadku pozostałych instytucji, konieczne będzie podjęcie dodatkowego wysiłku sprzedażowego i bardziej agresywne działania na polu pozyskiwania kredytobiorców.

Jako że wszystkie te instytucje notują ciekawe zyski, mogą je przeznaczyć na zwiększenie akcji kredytowej bez potrzeby emisji akcji, do której doszło w Millennium Bank i PKO BP a którą rozważa m.in. BRE Bank.

W przypadku Getin Noble, planowana jest też sprzedaż pakietu prawie 20% akcji Towarzystwa Ubezpieczeniowego Europa, za które może otrzymać ok. 200-220 mln zł i wykazać przy okazji na tej operacji ok. 30-60 mln zysku brutto, przeznaczając środki na akcję kredytową. Getin Noble opisywałem też ostatnio tutaj.

Energetyka - komentarz

Od czasu ostatniego zestawienia dot. energetyki minął miesiąc a  dwie opisywane spółki: ENEA i PGE, najpierw spadły do nowych średnioterminowych minimów na 17 zł (ENEA) i 21 zł (PGE), by zapoczątkować obecny krótkoterminowy trend wzrostowy (obecnie ENEA po 19,40 zł a PGE na 23,30 zł). Obie spółki posiadają jeszcze moim zdaniem ok. 10-15% potencjał wzrostu a obecna cena jest atrakcyjna raczej do krótkoterminowej spekulacji niż dłuższej inwestycji. W przypadku spadku ENEi do 17 zł a PGE do 21 zł, inwestor średnio i długoterminowy może kupować z większym potencjałem wzrostu.















Zmiany w portfelu

W wirtualnym portfelu dokonałem sprzedaży akcji Mercora po 21,01 zł oraz Tritona po 3,85 zł. Operacji dokonałem 12 lutego, chcąc zabezpieczyć się przed pogłębieniem spadków na GPW. W tym czasie oba walory zachowywały się relatywnie dobrze więc timing był dość dobry. Obecnie Mercor jest notowany ok. 10% wyżej a Triton ok. 6% niżej. 

Wolne środki posłużą do dokonania zakupów w razie ponownej korekty na GPW lub wcześniejszego znalezienia  taniej, rentownej i perspektywicznej spółki.

wtorek, 2 lutego 2010

Analiza sektorowa - energetyka

Zainteresowanymi ciekawymi perspektywami branży, plus spadkiem cen akcji spółek PGE i ENEA, postanowiłem przygotować analizę porównawczą. W skanerze Sindicatora zaznaczyłem wyświetlanie wskaźników dotyczących rentowności (ROE, ROA), struktury kapitału i wypłacalności (ogólne zadłużenie), i przede wszystkim wartości rynkowej (C/Z, C/WK, C/ZO). 

Poniżej skan zestawienia wskaźników:


... oraz uśrednione ich wartości dla całej branży energetycznej:


Spółki zostały uszeregowane wg wskaźnika Cena / Zysk Operacyjny a więc bez efektów zdarzeń jednorazowych. Jest to chyba lepszy wskaźnik do oceny długoterminowej wartości przedsiębiorstwa niż Cena / Zysk netto, który może być zaburzony np. przez sprzedaż nieruchomości czy rozwiązanie rezerw.

Najtańszymi spółkami pod względem wartości księgowej jest ENEA (C/WK = 0,88) i PGE (C/WK = 1,26), natomiast pod względem zysku operacyjnego - CEZ (C/ZO = 6,36) i Kogeneracja (C/ZO = 6,76).

Jeśli miałbym kupować, skłoniłbym się do jednej z tych czterech spółek. Więcej uwagi zwróciłbym na ENEę, która - jak wskazuje analiza DM BZ WBK, ma szansę na znaczną poprawę wyników finansowych. CEZ, spółka o najlepszym zysku operacyjnym na akcję, posiada jednak bardzo wysoki wskaźnik C/WK = 2,4. Kogeneracja natomiast jest obecnie notowana w okolicach swoich historycznych szczytów cenowych i historycznie wysokich zysków, które mogą się nie powtórzyć w kolejnym roku i też raczej nie mają potencjału wzrostowego.

Poniżej wykresy czterech w/w spółek:

ENEA:


CEZ - Grupa Energetyczna CEZ (Czechy):

Kogeneracja:

PGE (Polska Grupa Energetyczna):

 

piątek, 8 stycznia 2010

Ponowne skanowanie sektora bankowego


Nordea Bank Polska

Najlepszą dla portfela informacją z przełomu roku, był wzrostu kursu Nordea Bank Polska w grudniu 2009 i na początku stycznia 2010. W sumie od momentu zakupu akcji do wirtualnego portfela, kurs wzrósł z 20,10 zł do 34 zł co oznacza zysk 69% w ok. 6 miesięcy!

Skutkuje to solidną zmianą wskaźników cenowych dla spółki, względem szerokiego rynku i sektora bankowego. Moim zdaniem wcześniejsze niedowartościowanie zniknęło. Poniżej wyniki skanowania Sindicatorem sektora bankowego. Brane były pod uwagę banki z dodatnimi wskaźnikami C/Z, ROE i ROA:

 

 Widoczne jest nadal, że Nordea jest notowana wskaźnikowo taniej do sektora. Jest jednak także bardzo mało płynna co uzasadniałoby pewne dyskonto. Poniżej wykres kursu spółki za ostatnie 8 lat.



Widać, że kurs pokonał już większość drogi do swoich historycznych maksimów z 2007 roku i dochodzi do strefy oporu na 35 zł. W razie jej pokonania,  jest szansa na rajd nawet do 45 zł. Strefa 35-45 zł jeśli osiągnięta, może się cechować bardzo dużą zmienności kursu. Kurs potrafił spaść z 45 zł do 25 zł w ciągu 3 miesięcy.

Dbając o zachowanie dotychczasowych zysków, składam do portfela zlecenie sprzedaży połowy akcji po kursie 35 zł a z drugą połową czekam na dalszy rozwój wypadków. W przypadku dojścia do 40-45 zł, lub stagnacji przy 35 zł, zamierzam pozbyć się drugiej połowy akcji.

Poziom dobry do odkupienia to moim zdaniem okolice 25-27 zł czyli około wartości księgowej na akcję.

Noble Bank

w Sindicatorze obecnie przy Noble Banku widnieją podejrzanie wysokie wskaźniki C/Z i C/WK. Jak sądzę, zostały one wyliczone na podstawie nowej liczby akcji uwzględniając emisję połączeniową z Getin Bankiem. Jednocześnie nie zostały jeszcze wprowadzone dane dot. wartości księgowej i wyników finansowych Getin Banku za ostatnie 4 kwartały. Powoduje to zawyżenie wskaźników.

Hipotetyczną wartość akcji Getin Noble Banku liczyłem ostatnio na ok. 8 zł, uwzględniając średnie wyniki finansowe ob instytucji z 2008 roku. Wynik Getin Banku w 2009 r. był jednak dużo słabszy. O ile sądzę, że bank powróci kiedyś do wyższego zysku, to nie jestem już pewien co do obecnej ceny godziwej za Getin Noble Bank na poziomie 8 zł. Wprowadziłem dyskonto 20%, którego sensowność zweryfikuję po ogłoszeniu skonsolidowanego raportu już połączonych banków. Już niedługo, bo 11 stycznia, jest planowane ogłoszenie strategii dla połączonych instytucji. To również będzie wskazówką do wyceny.

Poniżej wykres kursu Noble Banku za ostani rok. Na przełomie listopada i grudnia, kurs odbił się od wsparcia na 4,30-4,50 i wrócił do wzrostów.



Obecna cena 5,30-5,40 moim zdaniem oznacza niedowartościowanie o minimum 20%. Jednocześnie najbliższy silny opór na kursie spółki to zeszłoroczne maksimum na ok. 6 zł. Osoby pragnące zrealizować zysk, mogą w tej cenie upatrywać okazji. Sam będę obserwował rynek i zastanowię się, czy realizować zysk, czy trzymać dalej. W razie realizacji zysku przy kursie ok. 6 zł, planowałbym odkupienie akcji przy spadku do ok. 5,20-5,40 zł.

W przypadku pozostałych banków, wskaźnikowo tani wydaje się Unicredito, lecz notuje on bardzo niskie marże, w porównaniu z wcześniej wymienionymi spółkami. Duże banki paneuropejskie, wykazują się niższymi wskaźnikami często z racji swojej bezwładności i braku zdolności do szybkiego rozwoju.